niedziela, 24 października 2010
Lawenda lekarska - Lavendula vera D.C.
opis i zbiór
Lawenda jest rośliną wieloletnią, krzewinką, z rodziny wargowych.Cała roślinka, a szczególnie kwiaty odznaczają się pięknym zapachem.Dorasta do wysokości ok.75 cm.Dolne jej części są zdrewniałe , a górne są zielone.
Na szczytach zielonych pędów tworzą się kwiatostany w formie kłosków o barwie niebieskiej lub liliowej.
Korzeń lawendy jest silny, rozgałęziony, sięgający dość głęboko.
Lawenda jest rośliną owadopylną, miododajną i olejodajną. W Polsce lawenda jest traktowana jako roślina ozdobna, uprawiana chętnie w naszych ogródkach .
Dla mnie lawenda z mojego ogródka ma również duże znaczenie jako roślina lecznicza. W celach leczniczych używamy kwiatostanów lawendy.
Kwiatostany ścina się w pełni kwitnienia, ale przed przekwitnięciem pierwszych kwiatów.Wraz z szypułką suszymy kwiatostany w temperaturze do 30 stopni C, następnie wykrusza się kwiaty i przechowuje w szczelnych naczyniach szklanych, aby zachowały aromat.
Zastosowanie lecznicze i działanie
Kwiaty lawendy zawierają olejek eteryczny, będący mieszaniną wielu związków chemicznych, jak: kwasy organiczne, kumarynę, garbniki i antocyjany.
Związki czynne zawarte w kwiatach lawendy znoszą skurcze mięśni gładkich przewodu pokarmowego, przywracają prawidłową czynność skurczową jelit i dróg żółciowych, znoszą bóle i wzdęcia brzucha, kolki jelitowe, hamują nadmierny rozwój flory bakteryjnej w jelitach.
Kwiaty lawendy mogą być stosowane w zaburzeniach trawienia i przy braku łaknienia. Szczególnie są polecane dzieciom i osobom w podeszłym wieku.
Olejek lawendowy ma silne działanie bakteriobójcze i dlatego może być stosowany do inhalacji przy nieżytach górnych dróg oddechowych i przewlekłych nieżytach oskrzeli.
Lawenda ma również właściwości uspakajające i może być z powodzeniem stosowana w różnych postaciach nerwicy, w stanach nadmiernej pobudliwości nerwowej.
Olejek może być stosowany do wcierań przy nerwobólach, bólach stawowych, zapaleniu korzeni nerwowych.
Stosowanie
Przy zaburzeniach w trawieniu stosuje się napar - 1 lub 1 1/2 łyżki kwiatów zalewa się szklanką wrzątku i pije w 2-3 porcjach w ciągu dnia, po jedzeniu.
W nerwicy - pijemy napar rano i wieczorem po 1/2 szklanki.
Alkoholowe wyciągi z kwiatów lawendy mogą być stosowane do wcierań w bolące miejsca.
Lawenda razem z owocem kopru włoskiego, zielem tymianku, koszyczkami rumianku, liśćmi mięty - może wchodzić w skład mieszanek wiatropędnych.
W mieszankach uspakajających łączy się lawendę z zielem dziurawca, korzeniem kozłka, liśćmi melisy, owocami głogu.
Autor:
BABCIA MARYNIA
o
16:01
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
choroby skóry,
lawenda,
rośliny,
zdrowie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kiedyś mężczyźni przeważnie używali lawendy
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo za odwiedzenie moich skromnych progów i bardzo miłe komentarze.Z przyjemnościa będę wracać do twojego aptecznego ogródka - świeże domowe zioła to jest to co tygryski lubią najbardziej. Niestety mam dwie lewe ręce w tej kwestii. Co wysieje to pada :( bazuje na kupnych ale teraz zaraz oblatują - widocznie tak mnie pisane :), pozdrawiam Majka
OdpowiedzUsuńMaju,dziękuję za miły komentarz. A Twoje progi wcale nie takie skromne.
OdpowiedzUsuńChciałam wyznać, że moje wysiewki(oprócz mięty i lubczyka) tez się nie udają. Dlatego opisuję zioła dziko rosnące, które kiedyś nagminnie tępiłam, a teraz jak wariatka chodzę z nosem przy trawie i wyszukuję co mi piszczy. Szukam w internecie i okazuje się, że bingo.
Pozdrawiam bm.
Jestem pod wielkim wrażeniem Pani pracy, mnóstwo bardzo cennych rad, akurat czegoś takiego szukałam. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł
OdpowiedzUsuńDzięki, będę odwiedzać:)
Śliczne! :)
OdpowiedzUsuń